Zalany laptop – kiedy zalejesz swój sprzęt, trzeba działać jak najszybciej. Odłączamy laptopa od zasilania. Wtedy nie zrobią się awarie oraz zwarcia na płycie i mamy większe szanse na to, że usterka nie okaże się poważna. Wiele osób po zalaniu nadal używa urządzenie bo dalej działa bez zarzutu, a większość uszkodzeń, które powstaje na skutek zalania, dają o sobie znać dopiero po jakimś czasie. Dlatego warto zanieść sprzęt do serwisu pogwarancyjnego (gwarancja urządzenia nie obejmuje zalania).
Uszkodzona matryca – taka usterka wymaga naprawy bo w wielu przypadkach utrudnia nam to korzystanie z laptopa. Po upadku lub uderzeniu matrycy, na ekranie tworzą się plamy oraz linie. Następnie konieczna jest wymiana matrycy.
Popsute gniazdo – W niektórych laptopach po wielu miesiącach regularnej pracy gniazdo zasilania może się “wyrobić”, wtedy po podłączeniu zasilacza widzimy przerwy w ładowaniu laptopa. Gniazdo można też wyłamać. Więc jeśli widzisz, że twój laptop przerywa ładowanie, to przyszedł czas na wizytę w serwisie. Najlepiej na tym etapie, ponieważ takie uszkodzenie uniemożliwi ci w późniejszym czasie korzystanie z komputera. Bateria się wyładuje i nie będziesz mógł jej naładować. Nie warto naprawiać gniazda w laptopie samemu, naprawa tabletów w przypadku uszkodzonego gniazda zdecydowanie jest mniej skomplikowana.
Nie włączający się laptop – najczęściej przyczyną jest popsuty dysk, urwanie taśmy matrycy lub uszkodzony układ graficzny laptopa. Powodów może być wiele. Zdecydowanie nie warto naprawiać tego samemu, w domu. Laptop musi wtedy przejść przez specjalistyczną diagnozę. Właśnie dlatego polecam oddać sprzęt w ręce specjalisty.